MacS MacS
617
BLOG

Czy bloger Na Temat jest złodziejem?

MacS MacS Rozmaitości Obserwuj notkę 7

Blogerzy spod znaku Machały mają dziś swoje pięć minut. Tygodnik „Wprost” zaskarżył jednego z nich o działania nieetyczne i zażądał przeprosin i odszkodowania.

Etykę pozostawiam do przeanalizowania Tomaszowi Machale – nikt tak jak on nie potrafi wytykać jej braku u innych. Zajmę się innym zagadnieniem: czy Michał Olech (ten bloger, który podpadł „Wprost”) jest złodziejem?

Zacznijmy od tego, o co ta cała „afera”. Olech odkrył jak wydobyć na światło dzienne niepublikowane grafiki okładek „Wprost” i je upubliczniał.

A co można publikować w sieci? Można publikować treści, które już się ukazały, rzecz jasna z podaniem ich źródła. Natomiast nie można publikować bez zgody autora treści, które się jeszcze nie ukazały. Narusza to prawo autorskie i jest po prostu kradzieżą czyjejś twórczości.

I nie ważne w jaki sposób zostały te treści zdobyte! Czy poprzez jakąś fachową operację hakerską, czy po prostu poprzez indolencję administratora. Grafika nie została opublikowana – przewinienie stało się faktem.

Olecha bronią w „Na Temat” jego współpracownicy, egzaltować się także zaczął redaktor naczelny. I tu robi się coraz bardziej zabawnie. Tomasz Machała, powszechnie znany z tego, że jego ulubionym zajęciem jest drwienie z innych dziennikarzy, wytykanie im pomyłek, błędów, podnoszenie larum, gdy ktoś krzywym okiem spojrzy na NT, a także cenzurowanie nieprzychylnych redakcji wypowiedzi – tu staje w obronie osoby, co do której istnieją mocne podejrzenia, że dopuściła się kradzieży czyjejś pracy.

Jak to mówili starożytni górale? Jak Machała ukraść krowa, to dobrze – jak Machale ukraść krowę, to źle?

To wszystko opisałbym w komentarzu pod wpisem Machały – ale cóż :-) Kasują moje wpisy. Wg ostatniej znanej mi przyczyny (już trzeciej, jaka do mnie dociera) to z powodu, że w komentarze wstawiałem linki swej strony. Ale hm… W regulaminie NT zakazu nie ma :-) Ale nieważne, nie interesuje mnie dobre samopoczucie Machały – raczej to, dlaczego dostrzega każde potknięcie u innych, a nie widzi degrengolady u siebie?

Obok wpisu Machały widnieje artykuł zatytułowany „Wszyscy jesteśmy @pawelolech”. No ludzie… To jakaś durna parafraza filmu „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”? Jeśli tak, to przykro mi: ani z Olecha Chrystus, ani z „Na Temat” Golgota.

MacS
O mnie MacS

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości